Fundacja ks. Marka Chrzanowskiego

ks. dr Marek Chrzanowski FDP

Fundacja „Ślady Miłości”

a
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Fundacja ks. Marka Chrzanowskiego

ks. dr Marek Chrzanowski FDP

Fundacja „Ślady Miłości”

a
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors

Wesprzyj nas

Wesprzyj nas

Warto czekać na prawdziwą miłość – fragment książki „Przeżyć, by żyć”

14 lut 2024

– Miłość jest najbardziej deficytowym towarem w tym świecie. Tej miłości potrzeba. Chcę pokazać, że warto czekać na piękną, Bożą, prawdziwą miłość – mówi ks. dr Marek Chrzanowski FDP w wywiadzie-rzece „Przeżyć, by żyć”.

Przypominamy fragment wypowiedzi ks. Marka z książki “Przeżyć, by żyć” (Wydawnictwo Bernardinum, 2018), w której ks. Marek odpowiada na pytania Patrycji Michońskiej-Dynek.

Patrycja Michońska-Dynek: Czy wypada księdzu pisać książki o miłości?

Ks. Marek Chrzanowski FDP: Myślę, że wypada. W moim doświadczeniu kapłańskim jest tak, że podczas rozmów z ludźmi dochodzę do wniosku, że człowiek najbardziej cierpi na brak miłości. Miłość jest najbardziej deficytowym towarem w tym świecie. Tej miłości potrzeba. Chcę pokazać, że warto czekać na piękną, Bożą, prawdziwą miłość. Ze warto – nieraz przez wiele lat – czekać na to, co najpiękniejsze, a to z pewnością przyjdzie. Zresztą Bóg jest źródłem każdej miłości i każda dobra prawdziwa miłość ma źródło w Bogu. I pomimo że piszę również o ludzkiej miłości, chcę także pisać o Panu Bogu i to jest klucz. Tu się odnajduję.

Skoro jest tak, że mamy na miłość czekać, to może dlatego mamy tylu singli, którzy czekają i nie mogą się doczekać…

Może tak być. Powiedziałem o tej miłości, na którą warto czekać, ale jest jeszcze inna miłość – do Pana Boga. Moim bardzo mocnym doświadczeniem jest to, że wielu ludzi, czekając na miłość ludzką, zapomina o miłości Bożej.

Powieść, rozważania, opowiadania – wszystko krąży wokół tego samego – MIŁOŚCI.

A co jest najważniejsze w życiu? Czego człowiek szuka? My się wstydzimy mówić o miłości. Chcemy ją schować do kieszeni. Często boimy się pisać o uczuciach, a jeżeli ktoś pisze o miłości, to często ją trywializuje, pomniejsza, redukuje. Tak samo redukuje rolę kobiety. I to mnie jako kapłana boli. Na przykład te Ślady miłości czy Szukając miłości napisałem trochę po to, żeby bronić kobiet, ich piękna, wrażliwości, żeby wszyscy popatrzyli na kobiety inaczej niż tylko przez pryzmat tego, co się podaje w środkach masowego przekazu albo w innych publikacjach. Myślę, że kobiety bardzo na to zasługują. A Odbijam się twoich oczach to rozważania dla kobiet, rozważania biblijne, rozważania o miłości Chrystusa do kobiet, biblijnych i współczesnych, do kobiet, które chodzą po ulicach, jeżdżą pociągami albo samochodami…

Zobacz więcej o książce —> Przeżyć by żyć. Opowieść o wierze, miłości i uzdrowieniu